Dzisiaj w mojej kuchni unosił się cuuuudowny zapach! Mam nadzieję, że i w Waszych będziesz pachniało pysznie! ;)
Wiemy już, że z podrobami nie należy przesadzać. Wątróbka raz w miesiącu, to zupełnie wystarczająco. :) Ale jak ją przygotować, żeby było smaczna i nie banalna (wiele z nas jedyny pomysł jaki ma na wątróbkę drobiową, to podsmażenie jej z cebulką i jabłkami i podanie z ziemniakami i buraczkami; co też jest pyszne, ale nikogo nie zaskoczy...;)).
Proponuję Wam, moje Drogie, przygotowanie sałatki z wątróbką drobiową, do której dodamy owoce granatu, jabłuszka i cebulkę z patelni, pokruszone sezamki (tak, tak, te, które czasami jadacie do kawy;)), a wszystko to polejemy sosem z oliwy z oliwek i sosu balsamicznego... :)
Zaufajcie mi, ilość smaków przeplatających się w tej sałatce, to coś pysznego! Serdecznie polecam!!!
Potrzebujemy (na jedną porcję):
- WĄTRÓBKĘ DROBIOWĄ - 3 płaty (pamiętaj, że koniecznie musimy ją oczyścić)
Jest bogatym źródłem żelaza i potasu, a także witaminy B2, B3 i kwasu foliowego.
Niestety jest też bogatym źródłem cholesterolu oraz witaminy A (której nadmiar w czasie ciąży oddziałuje niekorzystnie na naszego Niuniusia), dlatego nie należy jadać jej za często. - SAŁATĘ LODOWĄ - 1/4 główki (aby uniknąć metalicznego smaku sałaty- zamiast kroić ją nożem, powinnyśmy ją rwać)
Działa odkwaszająco na nasz organizm (żegnaj zgago!). Dodatkowo jest dobrym źródłem błonnika oraz składników mineralnych. Nie wspominając już o jej znikomej kaloryczności! :D - OWOC GRANATU (PESTKI)- 1/4 granatu (jeżeli lubisz kwaśny smak, śmiało możesz użyć ich więcej!)
Przede wszystkim ma właściwości antynowotworowe, ponieważ zawiera witaminy antyoksydacyjne, tj. witaminę A i C oraz tzw. polifenole, które świetnie radzą sobie z powstrzymywaniem rozwoju zmian nowotworowych. Wiadomość dla sercowców i krążeniowców- granat chroni nasze żyły przed odkładaniem się w nich związków tłuszczowych! :) - JABŁKO - 1/2 sztuki (pamiętaj, żeby nie obierać skórki, bo to w niej znajduje się najwięcej cennych składników!)
Koniecznie wybierajmy te krajowe! :) Na pewno będą zamierały dużo mniejszą ilość chemii, niż te z obczyzny.
Wiemy już, że jabłka są bogate w pektyny, co reguluje pracę naszych jelit i zapobiega zaparciom. Są też cennym źródeł składników mineralnych. Na dodatek- mają działanie zasadowe, czyli tzw. "antyzgagowe" ;) - CEBULA- 1/3 sztuki
Jest to jeden z naszych sprzymierzeńców w walce z przeziębieniem! Ma działanie antybakteryjne. - MAJERANEK - łyżeczka
Jedno z ziół bardzo dobrze działające na nasz układ trawienia- nie podrażniające żołądka. Ma także działanie moczopędne, co sprzyja pozbywaniu się nadmiaru wody z organizmu. - POKRUSZONE SEZAMKI - jeden listek
Sezam obfituje w żelazo, potas, cynk i wapń! Do tego zawiera wartościowe białko i witaminy A, B i E. Zawiera także tłuszcze z rodziny omega-3, tak ważne dla rozwoju układu nerwowego i mózgu naszego Dzieciaczka! :) - OLIWĘ Z OLIWEK- łyżka
- SOS BALSAMICZNY- łyżeczka
- OLEJ RZEPAKOWY- łyżka
- MASŁO - łyżeczka
- SÓL, PIEPRZ- do smaku
JAK TO ZROBIĆ:
- Sałatę rozdrabniamy i posypujemy pestkami granatu.
- Na patelnię wrzucamy masło, pokrojoną w krążki cebulę i jabłuszko (kroimy w księżyce)- całość doprawiamy majerankiem, szczyptą soli i szczyptą pieprzu- podduszamy.
- Jabłuszka i cebulka dochodzą na patelni, a my w tym czasie oczyszczamy wątróbkę. Po oczyszczeniu, na czystą patelnię wlewamy olej rzepakowy, wątróbkę obtaczamy w mące pszennej i układamy na patelni. Ważne abyś nie soliła wątróbki, ponieważ stanie się ona twarda i tym samym- niesmaczna. Możemy za to dodać troszkę pieprzu.
- Sezamki- kruszymy (ja traktuję jeszcze nieotwartą paczkę tłuczkiem do mięsa:)).
- Sos- oliwę z oliwek mieszamy z sosem balsamicznym, solą i pieprzem.
- Na sałacie z pestkami granatu układamy ciepłe jabłka, cebulkę i wątróbkę. Całość posypujemy sezamkami i polewamy sosem.
SMACZNEGO!!! :)
Pozdrawiam serdecznie,
Dietetyczna Mama ;)
P.S.
P.S.
Zapraszam do odwiedzania mojej strony na facebook'u:
www.facebook.com/dietetycznamama
www.facebook.com/dietetycznamama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz