Witajcie Kochane! J
Szukacie czegoś nowego na śniadanie lub kolację? Nie macie
pomysłu na to, co wrzucić na swoją kanapkę? Znudził Wam się żółty ser, wędliny,
paszteciki, serki do smarowania, gotowane jajko, dżemy czy po prostu warzywa?
Mam dla Was świetną, zdrową i naprawdę smaczną alternatywę dla zwykłego,
chudego twarogu… J
Sama nie jestem największą fanką twarogu układanego na
kanapkach. Zawsze mam wrażenie, że jest za suchy. Nie zaskoczyłabym Was na
pewno wersją z dodatkiem jogurtu lub śmietanki i warzyw, czy też gotowanego
jajka (tak robiła moja Mamusia- było pysznościowe).
Wersja, którą chciałabym Wam zaproponować pokazała mi moja
kumpela- dietetyczka (pozdrowienia dla Karolinki J
). Początkowo nie do końca chciało mi się wierzyć w walory smakowe tego
twarożku (co do walorów zdrowotnych nie miałam wątpliwości ;) ). Kiedy jednak
zrobiłam go sama w domu- zakochałam się! Smak był cudownie maślany, a mój
twaróg przestał być suchy! Doskonale pasował do pieczywa.
Co jest tajemnicą tego twarożku…? Olej lniany lub olej rzepakowy
(oba próbowałam i smakują bardzo dobrze, choć oczywiście nie ma przymusu, możecie próbować z innymi olejami również, może będzie smakowało równie dobrze)!!!
Jak go zrobić? To banalnie proste! Potrzebujemy (dla 2
osób):
- kostkę chudego twarogu (produkt bardzo cenny pod względem
pełnowartościowego białka i wapnia! Na dodatek- jest to produkt
niskokaloryczny, bardzo sprzyjający w utrzymaniu zgrabnej sylwetkiJ ),
- 3-4 łyżki oleju lnianego lub rzepakowego (oba są bardzo
cennym źródłem kwasów omega-3, które bardzo dobrze wpływają na rozwój mózgu
oraz układu nerwowego naszego Dzidziusia; pamiętajmy również o tym, szczególnie
osoby odchudzające się, tłuszcze roślinne są niezbędne w naszej diecie i nie
należy z nich rezygnować!!! Są bardzo zdrowe! Jeżeli chcemy ograniczać jakieś
tłuszcze, skupmy się na tych pochodzenia zwierzęcego oraz tych utwardzanych,
czyli trans- występujących w produktach typu fast food i żywności
przetworzonej.)
- zioła!!! Wybierz takie, jakie lubisz najbardziej. Mnie
najbardziej do tego zestawu pasują zioła prowansalskie. Jeżeli akurat nie mam
tej mieszanki w szafce, bardzo lubię dodatek tymianku! (zioła działają bardzo
dobrze na nasz układ trawienny, dodatkowo są delikatne i na tyle łagodne dla
żołądka, że zaleca się je także do doprawiania potraw dla naszych Maluchów).
- sól i pieprz do smaku J
Wszystkie składniki mieszamy i już jesteśmy gotowe, żeby
nakładać nasz twarożek na kanapkę! Do tego polecam dojadać rzodkiewki,
pomidorki, paprykę czy też świeże ogórki. Pysznie i zdrowo! Nie wspominając o
tym, że przygotowanie można liczyć w sekundach! J
*(ważna informacja dotycząca oleju lnianego- nie znajdziecie
go na półkach w sklepie, można go kupić tylko w APTEKACH! Nie można stosować go
na ciepło <używamy wyłącznie na zimno>, ponieważ traci wszystkie
wartości. Przechowywać należy go koniecznie w lodówce!)
Smacznego!!!
Dietetyczna Mama ;)
P.S.
Zapraszam do odwiedzania mojej strony na facebook’u:
Zapraszam do odwiedzania mojej strony na facebook’u:
www.facebook.com/dietetycznamama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz