Dzisiaj postaram się wskazać Wam grupy produktów, bogatych w konkretne wartości odżywcze, które powinnyście jadać w większych ilościach niż do tej pory (jeżeli właśnie dowiedziałyście się, że jesteście w ciąży i nie weszłyście jeszcze w drugi trymestr; no i naturalnie, jeżeli jesteście w stanie zjeść cokolwiek ;) ).
Dlaczego dzielę produkty w zależności od trymestru, a nie piszę po prostu czego w czasie całej ciąży powinnyśmy jeść więcej? Ponieważ nasz Smerf, na każdym etapie rozwoju ma trochę inne potrzeby. Podobnie jak i my. Inaczej jemy, kiedy jesteśmy dziećmi, inaczej jako osoby dorosłe, a jeszcze inaczej będziemy musiały odżywiać się na emeryturze...
O tym, że w pierwszym trymestrze ilość spożywanych przez nas kcal nie powinna różnić się od ilości spożywanej wcześniej, już wiecie :). W tym okresie nasz Maluch ma do wykonania najtrudniejszą pracę! Musi wykształcić narządy i układy, które będą mu służyły przez całe życie. Postarajmy się zatem, pomóc mu, w jak najlepszym rozwoju i jedzmy zdrowo oraz zwracajmy uwagę na następujące składniki pokarmowe:
- WĘGLOWODANY (z przewagą tzw. złożonych, czyli z ciemnej mąki oraz nieoczyszczony ryż- brązowy lub dziki, gruboziarniste kasze- gryczana, ciemne pieczywo, pełnoziarniste makarony, płatki owsiane, otręby) - są głównym źródłem energii, zarówno dla nas, jak i rozwijającego się w nas Malucha.
- BIAŁKO (najlepiej wybieraj to pełnowartościowe, czyli pochodzenia zwierzęcego, np. mleko, jogurty, sery twarogowe, maślanka, kefir, jaja, ryby- najlepiej morskie, mięso- korzystniejsze są te chude gatunki, jak kurczak, indyk, cielęcina, jednak nie zapominaj też od czasu do czasu o bogatym w żelazo czerwonym mięsie, np. wołowinie)- jest głównym składnikiem BUDUJĄCYM tkanki, dlatego nie możesz zapominać o jego dostarczaniu!
- KWAS FOLIOWY (zawarty w zielonych warzywach, np. brukselce, brokułach, pietruszce, szpinaku, a także w otrębach, płatkach owsianych, nasionach roślin strączkowych- grochu, fasoli, cieciorce oraz orzechach laskowych i wątróbce)- ma ogromny wpływ na rozwój układu nerwowego i zapobieganie wadom cewy nerwowej, dlatego często zaleca się suplementację preparatami bogatymi w kwas foliowy, już trzy miesiące przed planowanym zajściem w ciążę.
- WITAMINA E (przede wszystkim znajdziemy ją w olejach roślinnych- w dużych ilościach w oleju słonecznikowym oraz rzepakowym, a także w orzechach- laskowych, migdałach)- naukowcy uważają, że spożywanie wystarczających ilości tej witaminy, chroni przed poronieniem.
- KWASY OMEGA-3 (najbogatszym źródłem tych kwasów są ryby morskie oraz tran) - wielu farmaceutów umieszcza kwasy z rodziny omega-3 dopiero w suplementach przeznaczonych dla kobiet będących w trzecim trymestrze ciąży- czy aby słusznie...? Kwasy te są niezbędne do prawidłowego rozwoju mózgu, układu nerwowego oraz układu krwionośnego! Może nie powinnyśmy faszerować się w pierwszym trymestrze suplementami bogatymi w te kwasy, jednak z pełnym przekonaniem, uważam, że powinnyśmy dostarczać je w dużych ilościach z naszej codziennej diety! :)
To by było na tyle, moje Drogie, jeżeli chodzi o pierwszy trymestr :). Pamiętajcie, żeby wybierać mądrze, aby w jak największym stopniu ułatwić rozwój naszej Kruszynie! :)
Pozdrawiam Was serdecznie,
Dietetyczna Mama ;)
(zdjęcia- źródła ogólnodostępne w internecie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz