piątek, 14 marca 2014

spowiedź dietetycznej Mamy

Cześć Dziewczyny!

Dzisiaj kolejna co dwutygodniowa „spowiedź” z pamiętnika rozsądnie odchudzającej się Mamy… ;) Tym razem było superJ panowałam nad pokusami i udało mi się obyć bez czekoladki i innych słodkości, a co za tym idzie, od razu lepiej się czuję i mam dużo więcej energii! J


Aktywność fizyczna:
Jak zwykle- książkowo! :D 5 razy w tygodniu fitness i spacery z Lalusią i szanownym Małżonkiem… J <3 (i waga leci… :D)


Żywieniowe grzeszki:
- Ha! Brak! :D (jestem taka dumna ;):P)



Dietetyczna rada na ten tydzień:

- NIE UNIKAJ ŚNIADAŃ!

Wiem, wiem, wiem… ciągle się o tym trąbi, ale może dlatego, że to prawda! Niejedzenie śniadań powoduje:
> spowalnianie metabolizmu (przez co nasz organizm zaczyna więcej odkładać i wszystko idzie w boczki lub bioderka),
> napady głodu,
> brak energii!!!


Kochane moje, pamiętajcie, że KAWA TO NIE POSIŁEK! Żeby nasz organizm się obudzić i mózg zaczął pracować na optymalnych obrotach potrzebuje glukozy, a tę dostarczymy z pożywienia! Także jeżeli nie chcecie przez pół dnia chodzić półprzytomne- nie rezygnujcie ze śniadania!


Są tacy ludzie, dla których nie ma opcji, żeby rano byli w stanie spożyć jakikolwiek posiłek w formie stałej. Jest na to pewne rozwiązanie-
 KOKTAJLE MLECZNO/ KEFIROWO/ MAŚLANKOWO/ JOGURTOWO- OWOCOWE Z DODATKIEM PŁATKÓW OWSIANYCH LUB OTRĘBÓW! Dostarczasz cenną energię, a nadal tylko pijesz! J Tak właśnie nauczyłam jeść śniadania mojego Męża! Dzisiaj chodzi do pracy na 7:00 i nadal nie zrezygnował z tego zdrowego nawyku!

Poza tym, jeżeli będziecie jadły tak jak pisałam w poprzedniej „spowiedzi”, tzn. 75% kcal będziecie dostarczały do obiadu włącznie- rano powinnyście cieszyć się na samą myśl o śniadaniu… ;)


Jest pewne bardzo mądre powiedzenie:
„ŚNIADANIE JEDZ SAM,
OBIADEM PODZIEL SIĘ Z PRZYJACIELEM,
A KOLACJĘ ODDAJ WROGOWI!”


I tego będziemy się trzymać! ;)




Wyniki:
- po dwóch tygodniach moja masa ciała SPADŁA o  1  kg (jeszcze chwila i nie będzie mnie widać… ;) :P)



Postanowienie:
-jeść więcej sałatek!




Jadłospis na dzisiaj:

Śniadanie-  płatki owsiane z jagodami goji i suszoną żurawiną z mlekiem
2 śniadanie- pieczywo chrupkie z twarożkiem, pomidor
Obiad- pierogi leniwe własnej roboty (bez mąki, za to z otrębami! Meeeega pysznościowe! Przepis w następnym poście!;)) do tego borówki
Podwieczorek-  jabłko
Kolacja- sałatka z mozarellą, pestkami dyni, pomidorkami koktajlowymi, rucolą, kiełkami, świeżym ogórkiem, awokado i sosem balsamicznym wymieszanym z ziołami i olejem lnianym



Pozdrawiam gorąco i życzę wytrwałości oraz sukcesów!

Dietetyczna Mama ;)



P.S.
Zapraszam serdecznie do odwiedzania mojej strony: www.facebook.com/dietetycznamama
Wszystkie te  z Was, które są jeszcze Ciężarówkami zapraszam do czytania wcześniejszych postów (zaczynając od lipca). Znajdziecie tam mnóstwo porad dotyczących żywienia w czasie ciąży oraz przepisy na smaczne, zdrowe i wartościowe potrawy. Zachęcam…. J




(zdjęcie- źródło ogólnodostępne w internecie:
-http://www.milionkobiet.pl/zdrowie/pomysly-na-zdrowe-sniadanie,10609,1,a.html)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz